Peeling
DIY z miętą i szałwią do skóry głowy to kosmetyk złuszczający
i odświeżający skalp. Tak jak skóra ciała i twarzy, również ta
na głowie potrzebuje czasem mocniejszego doczyszczenia. Zwłaszcza
latem w trakcie upałów gdy wydzielanie sebum jest zwiększone, a
kurz i pył unoszą się w związku z brakiem deszczu.
Scrubu
nie należy użytkować jako podstawową substancję zmywającą
kurz, pył, sebum, ani pot, do tego mamy szampon ;)
Receptura:
2
łyżki grubo mielonej kawy
1
łyżka cukru
1
łyżka mięty (1 torebka)
1
łyżka szałwii (1 torebka)
1
łyżeczka olejku migdałowego
1
łyżeczka oliwy z oliwek lub oleju z awokado
2
krople olejku aromaterapeutycznego z mięty pieprzowej lub
mentolowego
Przygotowanie:
Składniki
mieszamy jak zawsze w przypadku peelingów do konsystencji mokrego
piasku. Zostawiamy na ok. 5min.
Suche
włosy rozgarniamy tak by przynajmniej w 2/3 miejscach mieć dostęp
od razu do skóry głowy. Łyżeczką lub dłonią nakładamy peeling
i delikatnie masujemy nim skórę głowy ok. 5-8min.
Na
dłoń wylewamy standardową dla nas ilość delikatnego szamponu i
ok. łyżeczkę wody, spieniamy i nakładamy na włosy.
Spłukujemy.
Ostatnią czynność możemy powtórzyć jeżeli potrzeba.
Po
myciu stosujemy naturalną, zmywalną odżywkę i układamy jak
zawsze.
Efekt
Skóra
głowy jest bardzo dokładnie oczyszczona z resztek produktów, sebum
i obumarłego naskórka. Wzmocnione zostaje krążenie na głowie,
dlatego jest to doskonały moment na zastosowanie
wszelkich wcierek i serum na porost włosów. Dzięki masażowi powodującemu pobudzenie
krążenia i dodanemu olejkowi mięty pieprzowej włosy wstają, tak jak
„gęsia skórka”, mają większą objętość wizualną. Bardzo pozytywne jest również spowolnienie przetłuszczania się włosów, co latem chyba każdy ceni.
Wypróbuj ten przepis w upały.
Zapobiegniesz powtarzającemu się "bad hair day" ;)
Zapobiegniesz powtarzającemu się "bad hair day" ;)
0 komentarze:
Prześlij komentarz